poniedziałek, 19 marca 2012

Wycieczki do Poole ciąg dalszy...

Myślę, że to była jakaś wizytacja na statku przez księżnę Annę.





Księżniczka Anna...


Przepraszam za nie najlepszą jakość zdjęć.


Kiedy uroczystość dobiegła końca, i dostojni goście wsiedli do swoich samochodów, wszystkich przyglądających się temu wydarzeniu pożegnał mundurowy..."- i to by było na tyle, dziękujemy".
Uśmiechnął się w stronę zebranych, salutując odmaszerował...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz